Czy wiedzą Państwo, że znajdujące się w odległości zaledwie 6 km od Kołobrzegu Grzybowo usytuowane jest dość niezwykle, bo na terenie tzw. depresji grzybowskiej, tj. 0,30 – 1 m poniżej poziomu morza? Bałtyk w okolicach Grzybowa tworzy akwen zwany Zatoką Grzybowską. Ma ona około 7 km długości, a głębokość wcięcia w ląd wynosi 800 metrów.
Ponieważ linia brzegowa jest nieregularna, woda jest w Grzybowie zdecydowanie cieplejsza niż w Kołobrzegu. Przekonałam się o tym osobiście, spacerując brzegiem morza bez butów. Jesień nad morzem jest w tym roku bardzo łaskawa dla turystów. Warto tu przyjechać o każdej porze roku, także jesienią, zwłaszcza że Grzybowo jest jednym z najbardziej nasłonecznionych zakątków w Polsce. Posiada cudny klimat morski z dużym stężeniem jodu – czego chcieć więcej.
Apartament Jagoda
Miałam przyjemność wypoczywać w jednym z Apartamentów Sun Seasons 24 – Apartamencje Jagoda w Posesji Bałtycka w Grzybowie. Są to 3 pokoje: 2 sypialnie oraz salon z aneksem kuchennym, a także duża łazienka i taras z meblami ogrodowymi. W Apartamencie Jagoda może mieszać bardzo wygodnie nawet 6 osób, jest duży, a poszczególne pomieszczenia są od siebie oddalone. Przytulne wnętrza za sprawą bardzo klimatycznego wystroju umilają czas. Z tarasu widać drogę, która prowadzi wprost nad morze.
Taras w Apartamencie Jagoda Sun Seasons 24. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
Taras w Apartamencie Jagoda Sun Seasons 24 z widokiem na drogę prowadzącą nad morze. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
A wracając do samego Grzybowa ciekawostką jest to, że przed kilkunastoma wiekami przez ziemię grzybowską przemierzali kupcy handlujący z Dalekim Wschodem. Archeolodzy odkryli tu stare arabskie monety – dirhemy, a wśród nich natrafiono na monetę pochodzącą z VII wieku. Jest to najstarsza moneta odnaleziona na Pomorzu.
Aneks kuchenny w Apartamencie Jagoda Sun Seasons 24. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
Salon w Apartamencie Jagoda Sun Seasons 24. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
Róża Wiatrów
To nie tylko okrągła tarcza z podziałką stopniową lub rumbową i kierunkami zaznaczonymi według stron świata, ale również nazwa restauracji w Grzybowie. Znajdą ją Państwo w odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów od morza. Co w menu? Przede wszystkim muszę podkreślić to, że wszystkie dania z karty są świeże, ładnie podane, a do tego porcje są naprawdę duże.
Restauracja Róża Wiatrów w Grzybowie. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
Wśród przystawek mają Państwo do wyboru m.in. śledzie w śmietanie, tatar z łososia, kawior z łososia albo kalmary smażone. Do wyboru jest kilka treściwych zup, które doskonale rozgrzewają po długich nadmorskich spacerach, np. zupa gulaszowa, żurek z kiełbasą, flaczki wołowe i oczywiście zupa rybna, a w niedzielę tradycyjny rosół z makaronem.
Zupa rybna. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
Na drugie danie Goście najchętniej zamawiają ryby wprost z kutra, które pieczone są w piecu. Mogą być przygotowane z panierką lub w wersji bardziej dietetycznej – bez panierki. Do wyboru są filety lub tusze z okonia, filety z sandacza, tusze z flądry oraz filety lub tusze z dorsza. Zamówiłam sobie filet z dorsza w jesiennym sosie grzybowym. Okazał się bardzo smaczny.
Filet z dorsza z sosem z leśnych grzybów. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
W karcie są także dania mięsne, pośród których na uwagę zasługuje filet z kaczki z żurawiną, jabłkami z puree z zielonego groszku. Do wszystkich dań możemy wybrać sobie ziemniaki, frytki, no i oczywiście surówki.
Z myślą o najmłodszych Gościach restauracji Róża Wiatrów w karcie dań znalazły się m.in. naleśniki z różnymi nadzieniami, spaghetti bolognese, filet z piersi kurczaka, a także ulubiona zupa dzieci – pomidorowa.
Na deser zamówiłam sobie szarlotkę na ciepło z gorącymi malinami i gałką lodów. Pyszne! Na rozgrzewkę – w przypadku gorszej pogody – można sobie zamówić grzane wino z korzeniami.
Szarlotka na ciepło podana z gorącymi malinami i gałką lodów. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
Bliskie sąsiedztwo plaży, bardzo miła obsługa, a przede wszystkim dobra kuchnia sprawiają, że to miejsce jest chętnie odwiedzane przez turystów goszczących w Grzybowie.
Gdzie jeszcze można zjeść w Grzybowie?
Chociaż miejscowość jest niewielka, to w sezonie lokali serwujących jedzenie jest całkiem sporo. Przeważają pośród nich smażalnie ryb. Jesienią, oprócz wspomnianej Róży Wiatrów, dobrze można zjeść w Pizzerii Milano, znajdującej się przy głównej ulicy, blisko wejścia na plażę. Mogą tam Państwo zamówić nie tylko różne rodzaje pizzy prosto z pieca, ale też dania obiadowe – makarony, zupy, sałatki, naleśniki – w całkiem przystępnych cenach. Są też desery oraz piwo regionalne.
Co robić jesienią w Grzybowie?
Propozycją aktywnego wypoczynku jest nordic walking oznakowaną trasą przebiegającą przez Park Pomorza Zachodniego na terenie gminy Kołobrzeg. Najdłuższa trasa: Grzybowo- Dźwirzyno – Kołobrzeg ma 7,3 km, Mała Pętla liczy 2,1 km, a Duża Pętla – 5,6 km.
Plaża w Grzybowie. Zdjęcie Barbara Jakimowcz-Klein.
Przez Grzybowo przebiega także najpiękniejsza ścieżka rowerowa w gminie Kołobrzeg, wchodząca w skład Nadmorskiej Międzynarodowej Trasy Rowerowej. Jest ona atrakcyjnie usytuowana w pasie nadmorskim, tuż za wydmami w sosnowym lesie. Z pewnością amatorzy jazdy na rowerze nie będą się nudzić.
Zejście na plażę. Zdjęcie Barbara Jakimowicz-Klein.
W Grzybowie jest najszersza plaża w okolicy, bo dochodząca miejscami do 40 metrów. Nie muszę chyba dodawać, z jak dużą przyjemnością można po niej spacerować. W tym miejscu muszę zwrócić Państwa uwagę na to, że plaża w Grzybowie obfituje w prawdziwe skarby – bursztyny, zwłaszcza po jesiennych sztormach. Najłatwiej znajdą je Państwo wśród wodorostów, glonów i skorupek małży wyrzuconych przez morze. Warto obserwować mewy, które, w tych miejscach poszukują pożywienia.