Narciarstwo biegowe w ostatnich latach stało się modnym sportem. We Wrocławiu, prawie każdego zimowego weekendu da się słyszeć, że ktoś wybiera się na trasę, żeby trochę „pobiegać”. Ze stolicy Dolnego Śląska mamy dosyć blisko dwie bardzo fajne Stacje Narciarstwa Biegowego. Pierwsza to wspomniane już wcześniej Jakuszyce, a druga to położona niedaleko Kłodzka – Spalona. W oba miejsca dojedziemy autem w ponad 2 godziny. Po namowach kilku osób postanowiłam spróbować swoich sił w tej dyscyplinie sportu i wybrałam się ze znajomymi na biegówki do Jakuszyc.
Jak się ubrać na biegówki?
Przed wyjazdem przeczytałam wszystkie możliwe artykuły jak ubrać się na trasę biegową. Abyście nie musieli tak jak ja szukać tych informacji w różnych miejscach zebrałam mój proces w jeden własny wpis, w pigułkę. Z mojego niewielkiego doświadczenia, i od tego zacznę, to zdecydowanie najważniejszy jest warstwowy ubiór, na tak zwaną „cebulkę”. To mnie uratowało przy słonecznej pogodzie i dodatnich temperaturach, szczególnie na wysokościach.
- Zaczynamy od bielizny. Najlepiej średnia lub ciepła bielizna termoaktywna. Powinna być obcisła tak, aby wilgoć z powierzchni ciała była transportowana od razu na zewnątrz.
- Skarpety nie muszą być takie długie, jak przy nartach zjazdowych. Mogą być średniej długości, ale powinny wystawać ponad but. Nie powinny się marszczyć ani ocierać ciała.
- Druga warstwa to bluza lub cienki polar (w zimniejsze dni). Jeśli nie masz specjalnej bluzy do narciarstwa biegowego, idealnie sprawdzi się również bluza rowerowa lub do biegania zimowego.
- Trzecia warstwa to kurtka. Kurtki typowe do narciarstwa biegowego są lekkie i elastyczne. Powinny przede wszystkim zapewniać wygodę i chronić przed chłodem. Z przodu są grubsze, dobrze izolujące, odporne na wiatr, czasem z dodatkową membraną. Tył kurtki natomiast jest wykonany z lżejszych materiałów. Jeśli nie macie możliwości kupna, bądź pożyczenia specjalnej kurtki na biegówki, dobrze spisuje się również tak, jak w przypadku drugiej warstwy – odzież do biegania zimowego lub nordic walking.
- Spodnie również powinny być elastyczne. Mogą to być po prostu ocieplane legginsy do biegania zimowego, nordic walking, czy na rower.
- Warto zaopatrzyć się w dobre rękawice. Ja niestety podczas przygotowań, na tę część ubioru nie zwróciłam większej uwagi, i odczułam to już podczas pierwszego upadku. 🙂 Rękawice powinny chronić przed zimnem i uszkodzeniami mechanicznymi. Nie mogą być zbyt grube (jak na przykład te klasyczne narciarskie), gdyż dłonie mogą się szybko spocić. Powinny być lekkie, dopasowane i zapewniać pewny chwyt.
- Jeśli chodzi o nakrycie głowy, polecam lekkie czapki, najlepiej z odpornym na wiatr panelem z przodu. Jeśli zapowiada się mroźny dzień, wtedy dobrze wziąć cieplejszą czapkę.
Zjazd, narciarstwo biegowe na Dolnym Śląsku, Jakuszyce, zdjęcie Sara.
Kierunek Jakuszyce.
Do samego końca zastanawialiśmy się nad wyborem miejsca, ale ze względu na lepsze warunki pogodowe na tamten moment, wybraliśmy Polanę Jakuszycką. Dzięki wskazówkom znajomych, z Wrocławia wyruszyliśmy dość wcześnie tak, aby około godz. 8.30 być już na miejscu. To była bardzo dobra decyzja. Na spokojnie znaleźliśmy miejsce parkingowe, podczas gdy nasi znajomi, przyjeżdżając zaledwie 30 minut później, mieli już z tym problem. Następnie udaliśmy się po odbiór naszego sprzętu. Wcześniej zrobiliśmy rezerwację online tutaj (https://biegowkijakuszyce.pl/wypozyczalnia-nart-biegowych-jakuszyce/). Koszt wynajmu kompletu dla osoby dorosłej na 1 dzień to 27 PLN. Warto dokonać rezerwacji sprzętu, szczególnie w przypadku większej grupy osób. Wypożyczalnia jest otwarta od godz. 8.30 i od razu powstaje tam spora kolejka, więc lepiej być na miejscu o tej porze, żeby jak najszybciej ruszyć na trasę. Tak też zrobiliśmy. Wśród naszego grona tylko jedna osoba jeździła wcześniej na nartach biegowych, więc „mianowaliśmy” ją naszym instruktorem. Nauczyliśmy się podstawowych kroków i ruszyliśmy w drogę. Pierwsze 30 minut dla mnie osobiście było szczęśliwe. Brak upadków, spokojna nauka na płaskim terenie. Po tym czasie nadeszły trudniejsze chwile. Pierwsza wywrotka, pierwsze obicia, ale nie poddawałam się, wybraliśmy nawet trudniejszą do pokonania trasę, do Chatki Górzystów. Polana Jakuszycka oferuje 10 tras o różnym stopniu zaawansowania: dwie łatwe, pięć średnich i trzy trudne. Dokładny opis znajdziecie tutaj. (https://biegowkijakuszyce.pl/trasy-biegowe-jakuszycach/).
Droga, trasa narciarska w Jakuszycach, zdjęcie Sara.
Jak zacząć? Pierwsze kroki w narciarstwie biegowym.
W narciarstwie biegowym wyróżnia się dwa style: klasyczny i łyżwowy. My uczyliśmy się stylu klasycznego. Wyróżnia się kilka podstawowych kroków:
- klasyczny naprzemianstronny – naprzemianstronna praca rąk i nóg
- jednokrok – odbicie się z jednej nogi, a następnie odepchnięcie naraz dwoma kijkami, a poślizg jest dłuższy. Krok przydatny na płaskim terenie.
- dwukrok – dwa odbicia nart w trakcie zamachu rąk
- krok rozkroczny, tzw. jodełka – narty ustawiona pod kątem w kierunku przemieszczania się. Przydatne na stromych podejściach.
- bezkrok – nogi nie wykonują pracy, narty jadą równolegle do siebie, ale tutaj występuje praca rąk – dynamiczne odpychanie kijkami.
Widok nienaruszonego śniegu obok trasy narciarskiej, Jakuszyce, zdjęcie Sara.
Wnioski na przyszłość.
Wiele osób mówiło mi, że jeśli potrafię jeździć na nartach zjazdowych (a jeżdżę od dziecka), z jazdą na nartach biegowych nie powinnam mieć żadnego problemu. Niestety nie do końca jest to zgodne z prawdą. Miałam całkiem spory problem z opanowaniem tej zupełnie nowej techniki. Aczkolwiek była to niesamowita przygoda. Przepiękne widoki, dodatnia temperatura, czyste niebo i wspaniałe towarzystwo. Te czynniki sprawiły, że mimo wielu upadków ten dzień był naprawdę cudowny! Lekcja na dziś: następnym razem, gdy będę próbować swoich sił na biegówkach, na wstępie na pewno zamówię lekcję z instruktorem i wybiorę nieco łatwiejszą trasę. Proponuję wyjazd na dwa dni z noclegiem na miejscu, aby mieć więcej czasu na trening, móc powtórzyć i utrwalić nabyte doświadczenie następnego dnia. Niedaleko Jakuszyc (niecałe 10 km odległości) w Szklarskiej Porębie znajdują się dwa apartamenty Sun Seasons 24:
Apartament Special w obiekcie Villa Avangarda i Apartament Wygodny w obiekcie Apartamenty Żeromskiego. Oba lokale o powierzchni około 40 m2, mają sypialnię, salon z aneksem kuchennym i łazienkę, są nowocześnie urządzone i w pełni wyposażone. Jeśli ktoś posiada swój sprzęt zjazdowy, to w Apartamentach Żeromskiego znajdują się również szafki na narty do użytku gości. Wierzę, że kiedyś mi się przydadzą 🙂
Apartament Special, Szklarska Poręba, zdjęcie Sara.
Apartament Wygodny, salon, Szklarska Poręba, zdjęcie Sara.
Apartament Wygodny, sypialnia, Szklarska Poręba, zdjęcie Sara.